Wpisz swój adres e-mail i pobieraj do woli!

Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji marketingowych, promocyjnych i reklamowych za pośrednictwem adresu e-mail. Informacje będą wysyłane w formie newslettera zawierającego wyłącznie wartościowe treści.

Potwierdzam, że jestem świadomy, że administratorem danych osobowych jest More Bananas Sp. z o.o. Sp. kom. z siedzibą w Krakowie i że administrator przetwarza dane jedynie na podstawie mojej zgody. Podana zgoda ma charakter dobrowolny,a ja mam prawo do wycofania jej w dowolnym momencie. Zapoznałem się z informacją o przetwarzaniu danych osobowych w Polityce prywatności.

#KARMIMYWIEDZĄ

#KARMIMYEMOCJAMI

Newsletter

Kalendarz
pełen niespodzianek

Każdego dnia odkrywaj
jedno okienko i zgarniaj prezenty!

Sprawdź!
x

Podsumowanie roku 2020: marketing

Agnieszka Gałczyńska

Agnieszka Gałczyńska

W tym roku naprawdę dużo się działo. Nie tylko na świecie, ale też w marketingu. Rok 2020 obfitował w sukcesy i porażki polskich oraz zagranicznych marek. O najlepszych kampaniach i największych porażkach opowiadają pracownicy i przyjaciele More Bananas.

Anna Ledwoń-Blacha
Co-founder & Creative Director
More Bananas

Zazwyczaj tworząc podsumowania przez cały rok zapisuję sobie najlepsze i najgorsze kampanie, robię prywatne rankingi, a ostatecznie w grudniu wracam do tych materiałów i analizuje dane, które zgromadziłam. Ale ten rok jest wyjątkowy. Dlatego i podsumowanie zrobię w wyjątkowy dla siebie sposób: nie sięgając po dane wyjściowe, a zapisując na kartce papieru (a raczej edytora tekstu) to, co realnie zapadło mi w pamięć. I przychodzi do głowy jako “top of mind”.

Największy sukces roku 2020

  • Rola digitalu w radzeniu sobie z pandemią i izolacją. To jak szybko i elastycznie przeszliśmy do działań online i pchnęliśmy cyfrową transformację do przodu.
  • Wszystkie działania związane z etyką w biznesie i marketingu, powiązane ze społeczną odpowiedzialnością biznesu jak normalizacja okresu, działania związane z ciałopozytywnością, rola kobiet w dzisiejszym społeczeństwie, stop seksualizacji czy marketing LGBT+
  • Marki, które otwarcie nauczyły się wyrażać swoje poglądy i przestały się bać. O czym świadczy chociażby ostatnie poparcie dla Strajku Kobiet.
  • “Kultura na kliknięcie”, czyli coraz większy i lepszy dostęp do kultury online. Nie wychodząc z domu możemy zwiedzić opery czy muzea na całym świecie. Jednocześnie coraz większa “synergia” działań kultury i marketingu. Coraz więcej dobrych kampanii, ale przede wszystkim rozwiązań związanych z promowaniem kultury.

Największa porażka roku 2020

  • Odczłowieczenie komunikacji, granie na emocjach, żerowanie na naiwności, wykorzystywanie pandemii do komercyjnych celów. W momencie, w którym powinniśmy budować relacje, pokazywać jedność i dostrzec, że biznes, to także odpowiedzialność – sporo marek poszło w  totalnie przeciwną stronę.
  • Zenek dla Media Markt.
  • Liczba fake newsów i clickbaitów w mediach publicznych i wśród influencerów.
  • Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda na TikToku
  • Przewrotnie: #Hot16Challenge2, które w pewnym momencie całkowicie się rozjechało, a efekty finansowe wcale nie były takie rewelacyjne.

  • KONIEC SOUP.IO! <only sad reactions>

Najlepsza kampania roku 2020

  • #LikeABosh powiązane z IoT
  • Durex i “Głośni w łóżku”. Normalizacja rozmów o seksie i jego istnienia w otaczającym nas świecie jest kluczowa.
  • To nie kampania, ale nie mogę pominąć Roberta Makłowicza & Davida Attenborough na Instagramie. 😀
  • Kandydaci nie do wzięcia – OLX

Karolina Kumor
Social Media Manager
More Bananas

Największy sukces roku 2020

Jednoczenie się społeczności w obliczu kryzysu. Wspólny wróg i konieczność radzenia sobie w pandemii pokazały, jak ogromną siłę może mieć moc społeczności – tej w sieci, mediach społecznościowych, potrafiącej połączyć światy online i offline. Wystarczyło jedno Insta Stories na profilu znanych twórców internetowych (np. prośba o pomoc dla schronisk czy wsparcie dla małego biznesu starszej osoby u Make life harder), by zadziała się magia.

2020 pokazał nam, jak bardzo pragniemy kontaktu z innymi ludźmi oraz rozrywki w tych “dziwnych czasach”. Na wyróżnienie zasługują działania marek, które starały się dać namiastkę tego, co było, np. koncerty o poranku Łowicza – Dżem Session.

Okazało się, jak ważne jest istnienie w Internecie. Firmy przeniosły swoją działalność do sieci. E-commerce święcił triumfy. Z drugiej strony społeczeństwo przeszło transformację zakupową. Wydajemy budżety świadomie, z dbałością o własną kieszeń, ale także z troską np. o środowisko, wybierając marki, które działają proekologicznie.

Największa porażka roku 2020

Niedostosowanie działań do zastanej sytuacji. Oczywiście, odnalezienie się w “nowej rzeczywistości” dla wszystkich było ogromnym wyzwaniem. Niestety nie wszyscy mu sprostali, a za dużą porażkę uważam kontynuowanie niektórych kampanii “mimo wszystko”. Na początku marca, wiele działań stanęło pod znakiem zapytania. Uwaga społeczeństwa skupiona była na wiadomościach z kraju i ze świata, byliśmy niepewni jutra. W tej sytuacji pokazywanie treści zaplanowanych przed pandemią w większości przypadków była nie na miejscu.

Firmy, które w porę zareagowały i zaczęły zmieniać swoją komunikację (często o 360 stopni) zyskały w oczach konsumentów.

Niestety próby dostosowania się niektórych marek, nie są godne pochwały. Jessica Mercedes po “aferze metkowej” chciała za wszelką cenę udowodnić, że Veclaim szyje w Polsce, pokazując etapy produkcji na swoich Insta stories. Stworzyła też dresy – produkt tak pożądany w trakcie lockdownu. Konsumenci zauważyli podobieństwo jej nowych kolekcji do innych (np. seria z grzybkami), zagranicznych marek i po raz kolejny poczuli się oszukani.

Najlepsza kampania roku 2020

Wszystko co wydarzyło się wokół najnowszej płyty Quebonafide Romantic Psycho – majstersztyk promocyjny!

Doceniam także najnowszą kampanię Live Like a Bosch, która zachęca do życia zdrowo i w zgodzie z naturą. Zobaczcie te spoty 🙂

Agnieszka Gałczyńska
Content Manager
More Bananas

Największy sukces roku 2020

Chapeau bas dla wszystkich instytucji kultury, które podczas pandemii COVID-19 udostępniły swoje zasoby odbiorcom. Nowa rzeczywistość zaskoczyła każdego, a to jak szybko świat kultury zareagował na zmiany sprawiło, że przymusowe #ZostańWDomu, udało się uratować.

Dziękujemy i… będziemy na Was czekać!

Wyżymamy chusteczki.

#dziękujemy

Opublikowany przez Teatr Bagatela Piątek, 13 listopada 2020

Największa porażka roku 2020

Prawdziwa zmora podczas jazdy samochodem – kampania Media Markt z Zenkiem Martyniukiem.

Marka słynie z odważnych, głośnych i przejaskrawionych reklam. Kilka lat temu z przysłowiowej lodówki “wyskakiwała” Ewelina Lisowska. Dziś robi to Zenek Martyniuk. Może wybór gwiazdora przybliża markę do polskiej klasy średniej, ale mnie ta swojskość nie przekonuję.

Akcja promocyjna objęła radio, tv i internet. Za kampanię odpowiada agencja Heart&Brain, produkcją spotów zajęło się studio Ideal, a reklamy drukowane przygotowała agencja Gutenberg Nerworks.

Do nieudanych kampanii tego roku zaliczam również spot ketchupu Kotlin z Piotrem Cyrwusem. Może i kampania ma cel, bo przypomina o częstym myciu rąk w czasie pandemii, ale cały koncept mnie nie przekonuje. Reklama nawiązuje do wideoklipów piosenek dance z lat 80. i 90. Aktor, dobrze znany z roli Ryśka z “Klanu”, tym razem wciela się w postać wokalisty i dj. Cała reklama oparta jest o wyliczenie produktów i dań, do których można dodać ketchup, ale najpierw…trzeba umyć rączki.

Za kampanię odpowiada Feeders Agency ze wsparciem domu mediowego Starcom.

Zobacz też: Rozmiary reklam social media [Facebook, Instagram, LinkedIn, Twitter, YouTube, Pinterest, TikTok]

Najlepsza kampania roku 2020

Moim numerem jeden roku 2020 jest kampania “Głośni w łóżku” marki Durex. Jej celem jest zachęcenie do rozmów o seksie i odkrywania wzajemnych pragnień. Seria filmów dokumentalnych nie tylko trafia w sedno, ale jest świetnie zrealizowana (te zdjęcia!). Prawdziwe historie miłosne “zwykłych” par to najmocniejszy element tej kampanii. Szczerość, naturalność, swoboda – to jest to.

Za reżyserię filmów odpowiada Bartosz Dombrowski z Papaya Films. Postprodukcją zajęło się studio Rio de Post oraz Glosno. Za strategię komunikacji i big ideę odpowiedzialna jest agencja DDB, ze wsparciem PR-owym agencji Big Picture.

 

Natalia Sikora
Social Media Manager
More Bananas

Największy sukces roku 2020

Normalizacja okresu. Marki mówiące o tej tematyce otwarcie, pokazujące rzeczywistość i podkreślające, że to ani wstydliwy temat, ani żadne tabu. Kobiety mają okres – “no shit, Sherlock”.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez PANTONE (@pantone)

Największa porażka roku 2020

Apart i ich bożonarodzeniowa kampania. Idealnie wpasowuje się w charakter marki, jest dokładnie taka sama, jak wszystkie inne ich kampanie – jest bajkowo i idealnie. Marka natomiast zapomniała, że czasy się zmieniły. Scenariusz mógł na milion innych sposobów pokazać ekskluzywność produktów i ich luksus, a wybrali najgorszą możliwą ścieżkę.

Najlepsza kampania roku 2020

Kampanie Heinekena w dobie panującej pandemii. Było odpowiedzialnie, z humorem i trochę nostalgicznie.

Kasia Witkowska
Social Media Specialist
More Bananas

Największy sukces roku 2020

Myślę, że rok 2020 udowodnił, że marketing potrafi zrobić wiele dobrego. Do najlepszych akcji, które przyczyniły się do pomocy innym w czasie pandemii można zaliczyć:

Męskie Granie #wdomu – koncerty organizowane przez artystów Żywca i Onet nie tylko umiły nam czas lockdownu, ale też wniosły swoją cegiełkę w walce z COVID-19.

#Hot16Challenge2 – w przedsięwzięciu wzięli udział głównie raperzy, ale nie zabrakło też osób spoza tego grona. Chętnie angażowały się tutaj duże marki, jak i celebryci. W sumie udało się zebrać ponad 3 miliony złotych na rzecz walki z koronawirusem.

Burger King i pomoc konkurencji – marka zachęcając do zamawiania u innych, pokazała, że w tym trudnym czasie musimy sobie pomagać. Był to pozytywny gest, który naprawdę warto docenić.

Największa porażka roku 2020

Nieetyczny marketing. I nie mówię tu tylko o polityce, ale też o wielu markach, które wykorzystują innych dla własnego zysku. Oto przykłady, które najlepiej to obrazują:

Afera z ubraniami Veclaim – wyszło na jaw, że jednak Jessica Mercedes nie produkuje swoich ubrań w Polsce, gdyż jej ubrania powstają na bazie koszulek firmy Fruit of the Loom. Myślę, że to nie tylko cios dla osób, które je kupiły i zostały oszukane, ale duża zniewaga do wszystkich marek, które naprawdę szyją w Polsce.

Politycy i ich wersja #Hot16Challenge2 – wykorzystanie popularności challengu do promocji (nawet nieudanej) siebie było zdecydowanie nie na miejscu.

Dzień Szpilek u Moliera2 – wszystko przedstawiało się pięknie, bo za każde zdjęcie szpilek z odpowiednim hasztagiem, Moliera2 miało płacić 2 zł na rzecz Fundacji Przylądek Nadziei. Akcja bardzo się poniosła i było ok. 600 tys. wpisów. Niestety marka miała swoje wyliczenia, z których wynikało, że prawidłowych oznaczeń było tylko ponad 110 tys., co zmniejszyło finalnie kwotę z ponad miliona na 223 tys. Nic dziwnego, że wiele osób poczuło wielkie rozczarowanie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Moliera 2 (@moliera2)

Najlepsza kampania roku 2020

Trudno wybrać tylko jedną, która zasługuje na docenienie. Za najlepsze kampanie uważam:

„Stop kobietobójstwu” – dosyć świeża akcja Dziadka do orzechów i Centrum Praw Kobiet, ale jakże istotna! Jestem pod wrażeniem mocnej realizacji, która mam nadzieję, że zmieni wiele w walce z przemocą domową. Podziwiam ogromnie i wspieram całym serduszkiem!

Głośni w łóżku – Durex kolejny raz łamie tabu i walczy ze stereotypami. Duży plus za ukazanie pięknych miłosnych historii i zachęcanie innych do rozmowy na temat potrzeb seksualnych.

Transformacja Quebonafide – trzymająca w napięciu i do tego świetnie wymyślona akcja promocyjna nowej płyty Quebonafide. Zmiana wizerunku, twarz na krzyżówkach i do tego milion przekazany na cele charytatywne. Czekam zdecydowanie na więcej takich smaczków w kolejnym roku.

Aleksander Czerniewicz
Marketing Specialist
More Bananas

Największy sukces roku 2020

Marketing oparty na emocjach i przemawiający do odbiorców z perspektywy uczuć to właściwie już nie strategia, a codzienność komunikacyjna marek. Jednakże w roku pandemii, która zatrzymała gospodarkę światową, zamknęła rynek usług fizycznych, ograniczyła międzyludzkie kontakty oraz przeniosła wiele branż z biur, przestrzeni coworkowych, sklepów, restauracji do domów, wymowa emocjonalna kampanii nabrała nowego znaczenia.

Przypominając wagę relacji międzyludzkich, budując nadzieję na lepsze jutro oraz odwołując się do emocji niemających ujścia w okresie domowej izolacji, duże marki podjęły społeczną misję uświadamiania, że normalność jeszcze powróci.

Znakomity przykład to kamapania marki Zalando, przypominająca o sile i magii wzajemnego przytulenia: We will hug again. A hug is help. A hug is warmth. A hug is love…

Rok 2020 to również czas biznesowej empatii i wzajemnego wsparcia podmiotów gospodarczych, kiedy kurczą się możliwości ich utrzymania. Jedną z najbardziej pamiętnych tego roku pozostanie wezwanie Burger King’a:

Nie przypuszczaliśmy, że kiedykolwiek Was o to poprosimy, Tak samo nie przypuszczaliśmy, że będziemy Was zachęcać do zamawiania z KFC, PizzaHut, Starbucks, DaGrasso, Dominos, Dominium, Max Burgers, Pasibusa oraz wielu innych restauracji.

Z tego pięknego, odpowiedzialnego i empatycznego wezwania zrodziła się akcja #wspieramgastro, gdzie przedstawiciele kolejnych podmiotów i marek gastronomicznych nawoływali razem, lawinowo, do wspierania innych lokali, restauracji i całego sektora gastro.

Na koniec, najpopularniejsza reklama roku 2020 na Youtube, wspaniała w swojej wymowie i wlewająca w nasze serca nie tylko nadzieję, ale również ogromną dawkę motywacji do zwalczenia swoich słabości: Nike: You can’t stop us, z jednym wybijającym się zdaniem: we will always come back stronger.

Podsumowując: rok 2020 to sukces relacji, pozytywnego przekazu opartego o wartości wypracowane cywilizacyjnie, empatycznego biznesu, siły i determinacji ludzi, którzy w obliczu wyzwania odnaleźli motywację do działania. To również sukces biznesu, który potrafi zjednoczyć się na rzecz przetrwania trudnego czasu. Nie chciałem napisać, że sukcesem jest również to, że przetrwaliśmy, ale tak…to też jest sukces.

Największa porażka roku 2020

Marketing polityczny w najgorszym wydaniu, bez zrozumienia grup docelowych, istoty komunikacji opartej na wirusowych akcjach, czy wymuszonym udowadnianiu przez osoby publiczne bycia „cool”, w połączeniu z indoktrynowaniem najmłodszej grupy użytkowników. To prawdopodobnie nawet nie wina tychże osób bezpośrednio, bo przecież nad ich wizerunkiem czuwają całe zespoły PR-owe. Pośrednio jednak już na pewno, bo przecież podjęli decyzję i zgodzili się. Wyszło tragicznie. O kim mowa?

PAD w akcji na #Hot16Challenge i jego ostry cień mgły. Brak słów. Do dziś, kiedy o tym myślę, jestem zwyczajnie zażenowany.

Nieśmiertelny Max Mariusz Kolonko i jego deklaracja w kanale MaxTVNews na Youtube o przejęciu władzy w Polsce i ustanowieniu jego własnej osoby Tymczasowym Prezydentem RP. Proste, genialne, śmieszne i żałosne, ale tak. Wydarzyło się.

StopFurChallenge na TikToku z udziałem Jarosława Kaczyńskiego…indoktrynacja zaczyna się od najmłodszych. Przerażające, że akcję obejrzało aż 1,4 mln polskich użytkowników. Samego Jarosława zaledwie kilkadziesiąt tysięcy, jednakże nośność akcji przy polskich 5 milionach użytkowników platformy robi wrażenie – złe. Ale robi.

Eh…marketing polityczny przestaje opierać się na wartościach, autorytetach i prawdzie. W ich miejsce pojawia się fake news, indoktrynacja i żałosne wystąpienia w akcjach narażających najważniejsze państwowe urzędy na śmieszność. Nie ze względu na uczestnictwo, tylko na formę realizacji tych wystąpień. Ze swojej strony zalecam wszystkim politykom #icebucketchallenge. Takie otrzeźwienie mogłoby przynieść pozytywny efekt.

Najlepsza kampania roku 2020

Jeśli chodzi o międzynarodowe, co roku czekam na dwie: Disney  i Coca-cola. Nie wiem dlaczego, pewnie przez pryzmat zbliżających się świąt, które w tym roku będą inne niż w poprzednich latach, a poza tym, kiedy robić podsumowania, jak nie w ostatnim miesiącu roku. Nie zmienia się wysoki poziom realizacji kampanii przez wskazane marki, a w tym roku dodatkowo za kamerą Coca-Coli stanął Taika Waititi – zabrakło Thora, ale i tak wyszło świetnie. 💛 Pozytywnie doładowują akumulatory i zwracają uwagę na wartości w życiu najcenniejsze: ludzi i ich relacje. W tym roku zaskoczył również Amazon z The show must go on, a storytelling jako skuteczne działanie marketingowe ma się dobrze i raczej nigdzie się nie wybiera.

Wojtek Żywolt
Social Media Specialist
More Bananas

Największy sukces roku 2020

Za największy sukces 2020 uznaję przeniesienie naszego życia do #online. Nikt z nas nie spodziewał się, że cały świat pogrąży się w pandemii. Szturm na social media, e-commerce, właściwie cały Internet. Udało nam się zjednoczyć, wspierać lokalne biznesy.

Największa porażka roku 2020

Nowa wersja Facebooka. Była skrzętnie wdrażana globalnie od maja. Tym razem nie mieliśmy do czynienia z poprawkami kosmetycznymi, zmienił się  cały wygląd. Wszystkie elementy serwisu są większe, ale przez to na ekranach (z poziomu desktopa oczywiście) widzimy znacznie mniej. O ile możemy przymknąć oko na estetykę, trudniej zaakceptować prędkość działania portalu po wprowadzeniu zmian.

Co ciekawe, nowy wygląd LinkedIna przypomina starą wersję Facebooka.

Najlepsza kampania roku 2020

Promocja płyty After Hours The Weeknd na Spotify, w której wykorzystano AI.

Artysta zapewnił fanom niecodzienne doświadczenie – utworzono dedykowaną stronę Alone With Me, a każdy z użytkowników platformy streamingowej, może połączyć swoje konto z podstroną. Po co? Dzięki deep learningowi powstaje spersonalizowane doświadczenie, The Weeknd wita nas po imieniu, analizuje nasz gust muzyczny oraz zaprasza do wspólnego wysłuchania jego piosenek. Obecnie rynek branży muzycznej stale prześciga się w swoich kampaniach promocyjnych i niewątpliwie ta należy do udanych.

A skoro wspominam kampanie muzyczne, warto zwrócić uwagę na cover utworu Kocham cię, kochanie moje w wykonaniu The Dumplings. Projekt powstał we współpracy z fundacją State of Poland, aby… promować najlepsze cechy Polek i Polaków. I tak nadeszły #Jabłonki 🍎, piosenka w nowej aranżacji skrywa w sobie element tajemniczości, nieco baśniowy, a jednocześnie elektryzujący.

Zuza Frydel
Junior Performance Specialist
More Bananas

Największy sukces roku 2020

Za największy sukces uznaję sukces wszystkich festiwali filmowych. W tym trudnym roku branża eventowa miała naprawdę pod górkę! Wprowadzone restrykcje zmusiły eventy do przejścia na online, a ludzi do zostania w domu. A skoro już trzeba zostać w domu, to miło zostać z dobrym filmem. Dzięki takiemu podejściu tysięcy Polaków – festiwale filmowe nie zaliczyły w tym roku spadku liczby widzów – a nieraz odnotowały nawet wzrosty.

Największa porażka roku 2020

Moliera2 i Dnia Szpilek. Miała być fajna akcja, miał być szczytny cel i walory marketingowe. A jedyne, co pamiętamy po hashtagu #dzieńszpilek to wielką aferę, niespójną komunikację i wątpliwą sumę przeznaczoną na cele charytatywne. Niech ta klapa będzie dla wszystkich marketerów przypomnieniem i przestrogą, jak istotne jest odpowiednie i wszechstronne przygotowanie do kampanii – nie tylko tej dużej.

Najlepsza kampania roku 2020

Promocja płyty Quebonafide: Romantic Psycho. Trzeba przyznać, że domino następujących po sobie wydarzeń w ramach kampanii promującej tę płytę była arcydziełem. Ich mnogość, pomysłowość i wykonanie intrygowało, całość skłaniała do przemyśleń, zachęcała do dyskusji i budziła to pożądanie: co jeszcze się stanie? Osobiście za najciekawszy element kampanii uważam stworzenie interaktywnego pulpitu stylizowanego na Windowsa 98, gdzie można było zobaczyć “co Quebo trzyma na pulpicie”, zagrać w sapera lub posłuchać jego kawałków. Z mojej strony – chapeau bas!

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez QueQuality (@quequalitypl)

Dominik Cisoń
Koordynator ds. edukacji e-commerce
Shoper

Największy sukces roku 2020

Oswoiliśmy się jeszcze mocniej z erą cyfrową i nagle okazało się, „że się da”. Że więcej można załatwić online, że więcej firm może pracować zdalnie, że niektóre szkolenia mogą odbyć się w formie webinarów. Łatwiej miały firmy, które z narzędziami do webinarów i z dobrymi praktykami były już dawno zapoznane.

W zespole Shoper zorganizowaliśmy w 2020 (licząc już plany na grudzień) 83% więcej webinarów o e-commerce i marketingu niż w zeszłym roku. To aż 128 z reguły półtoragodzinnych szkoleń. Obserwowaliśmy ogromne zapotrzebowanie na wiedzę o prowadzeniu sklepu internetowego i o wzmożonych działaniach marketingowych. Ciekawie zjawisko webinarowego boomu podsumowali członkowie zespołu Click Meeting w swoim raporcie.

Upowszechnienie webinaru jako narzędzia edukacyjnego, marketingowego, sprzedażowego jest według mnie dużym sukcesem. I przypadł on wielu firmom! Pytanie, czy i kiedy osiągniemy pułap przesytu i przebodźcowania szkoleniami online? Wtedy jeszcze większe znaczenie zyska jakość i dobre praktyki.

Największa porażka roku 2020

Nie lubię wytykać konkretnych „największych porażek”, zostawiam więc do przemyślenia parę zjawisk i przypadków:

  • Kampanie influencerów i marek, które na siłę próbują czerpać korzyści z szumu wokół Strajku Kobiet. Czym innym jest marka zaangażowana społecznie, pokazująca swój głos w sprawie (np. Vogue, Your KAYA, Lukullus), a czym innym firma, bez kontekstu podpinająca się pod popularne tematy.
  • Polski marketing polityczny pełen bardziej niż kiedykolwiek fake newsów, celowej dezinformacji i słownych przepychanek. Marzę też o “odusłyszeniu” i “odzobaczeniu” #Hot16Challenge niektórych polityków.
  • Dymiący się Xboxfatalna reakcji marki. Na szczęście historia skończyła się happy endem (poniekąd przez naciski internautów), a autor niecodziennego nagrania otrzymał nową konsolę.
  • „Afera metkowa” wokół marki Jessiki Mercedes, czyli Veclaim. Jeśli nic ci to nie mówi, wygooglaj, jak kończy się brak transparentności i jaką moc mają oszukani klienci.
  • Myślę, że nie jako jedyny wymienię kontrowersje wokół „Dnia Szpilek” sklepu Moliera2 – jednak ta akcja zasługuje wręcz na parę wzmianek.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Moliera 2 (@moliera2)

Najlepsza kampania roku 2020

Spójne, metodyczne i niezwykle intensywne działania wokół gry Cyberpunk 2077. Pompowanie hype’u do granic możliwości. Spoty z Keanu Reevesem w roli głównej – emitowane w wielu mediach – działania w social media, liczne konkursy (między innymi dla cosplayerów czy fotografów); konsekwentne używanie identyfikacji wizualnej we wszystkich materiałach i kanałach. Te zintensyfikowane działania miały swoją cenę: kilkukrotne przekładanie daty premiery i wywołanie fali irytacji wśród części graczy czy wizerunkowe wyzwania stojące przed CD Projekt Red jako pracodawcą. Mimo wszystko, gdy spojrzymy w szerszej skali na notowania CD Projekt SA, czy chociażby na notowania bestsellerów (np. na Steam – 1. miejsce tuż przed premierą) – wszystko staje się jasne i układa w obraz ogromnego sukcesu. A jeszcze więcej będzie jasne od dziesiątego grudnia – daty premiery gry, którą na szczęście udało się zamknąć w 2020 – nie 2077 – roku.

Kamila Kotowska
PR & Marketing Manager
cux.io

Największy sukces roku 2020

Ekologia i wartości idące w parze z działaniami marketingowymi – to cudny i rozgrzewający serce trend mijającego roku. Nie ma się zresztą czemu dziwić: w 2019 roku prawie 60% konsumentów z pokolenia Z w Kanadzie i USA stwierdziło, że woli kupować produkty przyjazne dla środowiska (Statista).

Przykładów dobrych i przemyślanych akcji marketingowych oscylujących zarówno wokół sustainability, jak i wartości wyznawanych przez młode pokolenia nie trzeba daleko szukać.

  • Absolutnym sukcesem okazało się być pojawienie się sir Davida Attenborough na Instagramie w ramach promocji najnowszej produkcji pt. „David Attenborough: Życie na naszej planecie”. Jego socialowy coming out pobił rekord najszybszego czasu zdobycia miliona followersów (wcześniej należący do Jennifer Aniston).
  • Proekologiczna wystawa topniejących w słońcu woskowych rzeźb ustawionych przez Florida Climate Crisis Campaign, Fundacji VoLo i The CLEO Institute w kilku miastach Florydy, miała na celu zobrazowanie problemu globalnego ocieplenia. Florida Melting łapie za serce!
  • Fińska firma Caruna przekształca niezagospodarowane tereny, nad którymi umieszczona jest infrastruktura do przesyłania energii, na pszczele AirBnb.
  • Władze Wiednia rozdawały darmowe bilety do miejskich instytucji kultury tym z mieszkańców, którzy zdecydowali się na podróż po mieście transportem publicznym czy rowerem.

To oczywiście kilka przykładów trendu, który polecam śledzić – jestem przekonana, że w 2021 roku nie straci on na sile.

Największa porażka roku 2020

Niezrozumienie potrzeb konsumenta! Od lat mówi się o User Experience, o ścieżkach szytych na miarę, o researchu, o rozumieniu danych i mimo tego nieustającego szumu, problem zrozumienia odbiorców jest nadal problemem realnym. I czemu, skoro 86% konsumentów jest skłonnych zapłacić więcej za lepszy Customer Experience? W dużej mierze dlatego, że nie potrafimy wyciągać logicznych wniosków z dostępnych danych lub brakuje nam czasu na korzystanie z analitycznych narzędzi. 46% zespołów analityki danych w firmach skupia się na przygotowywaniu danych do analizy, tracąc tym samym czas na przeprowadzenie rzeczywistej analizy i wyciągnięcie z niej wniosków (Marketing Evolution).

Niech przykładem niedopasowania działań marketingowych do potrzeb grupy odbiorczej będą tutaj Lasy Państwowe*, które w celu promowania korzystnego wpływu drzew na klimat stworzyły ławkę… z wyciętych drzew!

*jestem pewna, że ktoś inny przytoczy przestrzeloną akcję marki Moliera z okazji Dnia Szpilek. 🙂

Najlepsza kampania roku 2020

W tym roku pałeczkę zwycięstwa bez wyrzutów sumienia oddaje w ręce firmy Bolt. Z jednej strony wprowadzenie w aplikacji kategorii Food For Change, w ramach której użytkownicy przekazywali posiłki podopiecznym Banku Żywności w Warszawie, urlop psiacierzyński dla osób, które zdecydowały się na adopcję zwierzaka ze schroniska, czy wprowadzenie funkcji BoltWalk z okazji Światowego Dnia Zerowej Emisji Dwutlenku Węgla. Z drugiej: zniżka z okazji Dnia Kobiet wynosząca 19.9%, czyli dokładnie tyle ile wynosiła różnica w płacach kobiet i mężczyzn w Polsce w 2018 roku, kampania “Uber jeździ Boltem” i wprowadzenie płatności tatuażem. Bolt w tym roku z wyczuciem graniczącym z marketingowym geniuszem nie tylko podołał udźwignięciu tematów związanych z ekologią i wartościami cenionymi społecznie, ale również świetnie poznał i zrozumiał swoich odbiorców – ich sposób komunikacji, oczekiwania wobec marki, frustracje i sympatie. Chapeau bas!

Katarzyna Meus
Marketing Specialist
DevaGroup

Największy sukces roku 2020

Rok 2020 jest wyjątkowo ciężki nie tylko dla ośrodków kultury, ale również dla gastronomii. Wiele lokali znalazło się na zakręcie, duża rzesza biznesów upadła. W Wielkiej Brytanii i Francji Burger King wystosował komunikat, w którym wprost apeluje, aby klienci zamawiali posiłki również u konkurencji.

W tych ciężkich czasach trzeba trzymać się razem, rywalizować ze sobą można po wyjściu na prostą. Akcja w bardzo dobrym guście, z klasą – tak trzymać!

Wyjątkowo sobie nie żartujemy.

Opublikowany przez Burger King Polska Wtorek, 3 listopada 2020

 

Największa porażka roku 2020

Jessika Mercedes w 2019 przekonywała swoich klientów o lokalności i jakości swoich produktów – ubrania są projektowane i szyte w Polsce, do produkcji wykorzystywane są tylko naturalne tkaniny, dlatego też cena ubrań nie należy do najniższych. Nadszedł 2020 rok i wydanie nowej kolekcji – i pojawił się kryzys. Ogromny kryzys.

Firmę Fruit of the Loom zna chyba większość osób – tanie koszulki sprowadzane z Chin, na których często można zobaczyć nadruki firmowe bądź flagujące wydarzenia. Kultowa marka lat 90-tych, królująca na bazarach i w supermarketach. Kto nigdy nie miał koszulki z charakterystyczną metką, niech pierwszy rzuci kamieniem. Podczas, gdy afera rozkręcała się coraz bardziej – obsługujący firmowe konto na Instagramie oraz sama zainteresowana, wyłączyli możliwość komentowania.

Nieładnie i bardzo nieprofesjonalnie. Z sekcji “o nas” na stronie sklepu zniknął napis “wszystkie nasze produkty są uszyte w Polsce”. Sprawa koniec końców rozeszła się po kościach – wypowiedział się General Manager marki, tłumaczyła się sama założycielka, mówiąc, że koszulki  Fruit of the Loom  używane do stworzenia niewielkiej części kolekcji. Można było to rozegrać inaczej. Na temat wpadki wypowiadało się mnóstwo marketerów – speców z branży.

Sprawa ucichła. Jednak niesmak pozostał.

#wspieramypolskiemarki, które kupują za kilka złotych koszulki, by zrobić nadruk i sprzedać po 199 zł czy 239 zł?

To po…

Opublikowany przez Michala Zaczynskiego Boga Piątek, 22 maja 2020

Najlepsza kampania roku 2020

Kampania, która można powiedzieć – łączy pokolenia – marki Łowicz “Jak przetrwać jesień”. Firma nawiązała współpracę z Mirosławem Zbrojewiczem, który wcielił się w rolę Pana Jesieniarza.

Nie sposób nie zauważyć puszczenia oczka do starszej generacji widzów ubierając aktora w pomarańczowy sweter z truskawką, który osobiście od razu nasunął mi skojarzenia z filmem “Chłopaki nie płaczą” i słynnym różowym swetrem z gruszką.

Kim jest “jesieniara”? To przede wszystkim słowo, które wygrało zeszłoroczny konkurs na młodzieżowe słowo roku. Dowcipne, kolorowe, wpadające w gusta tych starszych i tych młodszych.

Rok rocznie moim świątecznym wyciskaczem łez była reklama Allegro – w szczególności ta z 2016 roku, w której starszy pan uczy się angielskiego przed przyjazdem na święta do syna mieszkającego w Wielkiej Brytanii. W tym roku jest to reklama Coca-Coli, tak inna od tych do których się przyzwyczailiśmy – z idylliczną zimą pełną światełek i śniegu oraz z charakterystyczną piosenką w tle. Tytuł reklamy brzmi “The Letter”.

Rok 2020 wszystkim nam dał bardzo w kość. Brak kontaktu z najbliższymi, widywanie się wyłącznie na ekranach telefonów bądź komputerów, strata. W takich sytuacjach rzeczy materialne przestają mieć znaczenie,a hasło “This Christmas, give something only you can give.” nie jest już tylko pustym frazesem, a nabiera prawdziwego znaczenia. Daj to, co tylko Ty możesz dać – daj swoją obecność, ciepło i miłość.

Marta Orzechowska
Client Service Team Leader
1000ideas

Największy sukces roku 2020

Chciałoby się napisać, że największym sukcesem 2020, jest to że przeżyliśmy. Na drugim miejscu klaruje mi się to, jak tłumnie potrafiliśmy zjednoczyć się wokół Strajku Kobiet i walki o podstawowe prawa człowieka, które krok po kroku są nam zabierane.

Przechodząc jednak do marketingu, to dla mnie działania promujące płytę Quebonafide – Romantic Psycho były istnym majstersztykiem. Ten pięknie zaplanowany i prowadzony performance był miodem dla duszy osób, które są fanami Quebo i od początku wiedziały, że to jedynie kampania promująca płytę. Zwieńczeniem działań było powstanie filmu dokumentalnego “Quebonafide: Romantic Psycho Film” opowiadającego o tym, jak powstawała. Producentem jest Red Bull Media House, a bilety do kin zostały wykupione w całości w przedsprzedaży. Obecnie film można obejrzeć w internecie na stronie Red Bulla.

Największa porażka roku 2020

Wśród porażek zdecydowanie złoty medal u mnie zajmuje świąteczny spot Apartu. Naprawdę lubię i szanuję Wodeckiego, ale tych prawie 4 minut przepełnionych banałami, kiczem i sztucznymi uśmiechami “gwiazdeczek” nie był w stanie uratować nawet on. Kiedy myślę sobie o budżecie, jaki stoi za tą reklamą, to żal mi że nie został zainwestowany w coś naprawdę eleganckiego i z klasą, czyli takiego z jakim powinna kojarzyć się ekskluzywna marka. Zdecydowanie też po opłaceniu gaż dla 3 znanych pań zabrakło kasy na ciekawą koncepcję oraz dobrego reżysera.

Najlepsza kampania roku 2020

Nie jestem zbyt duża fanką gry słów w reklamach, ale chyba w tym roku potrzebowaliśmy kampanii z humorem, aby oderwać się od otaczających nas problemów. Dlatego moje serce w ostatnim czasie skradła kampania “Like a Bosch”, która oprócz produktów marki i zapewniania nam uśmiechów zachęca także do zdrowego trybu życia w zgodzie z naturą.

A Wy, co uważacie za sukces i porażkę 2020 w marketingu? Czekamy na Wasze komentarze na naszym profilu facebookowym!

 

Agnieszka Gałczyńska

Agnieszka Gałczyńska

W pracy ogarnia content i... kilka innych całkiem fajnych rzeczy. Słowo OGARNIA pasuje do niej jak ulał, bo zawsze wie kto, co i gdzie.

Udostępnij

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Inne artykuły w tej kategorii