Jak wskazują analizy gs.statcouner.com, aż 93% populacji Europy korzysta z wyszukiwarki Google. To właśnie ona jest najpopularniejsza wśród użytkowników internetu. Dlatego warto zadbać o odpowiednią optymalizację bloga pod SEO. Jak to zrobić? Poznaj 8 prostych sposobów, które zapewnią Twojej stronie lepszą pozycję w wyszukiwarce Google.
Po pierwsze: sprawdź widoczność strony w Google
Zacznij od sprawdzenia widoczności bloga w Google. Wystarczy, że w okno wyszukiwarki wpiszesz site: i adres strony www np. site:morebananas.pl i dokładnie przyjrzysz się temu, co znalazło się w sieci. Sprawdź, czy w tytułach (tag title) i opisach (meta description) nie pojawiają się dziwne słowa, znaki czy cyfry niepowiązane z Twoją stroną www. Jeśli tak jest – to znak, że czas to zmienić.
Zobacz też: Content manager, dziennikarz, SEO copywriter – ich role w strategii marketingowej
W meta tagach powinny znajdować się frazy kluczowe związane z tematyką strony, dodatkowym elementem jest także nazwa firmy i emojis. Ważne, aby zachować optymalną długość znaczników meta (tytuł ok. 60 znaków ze spacjami, opis ok. 150 znaków ze spacjami).
Spokojnie, w optymalizacji meta danych pomoże Ci wtyczka np. Yoast SEO (WordPress), która podpowie, jak długi powinien być tag title i meta description oraz ile razy powinieneś użyć wybranego słowa kluczowego.
Po drugie: zoptymalizuj indeksację i nawigację witryny
Krok drugi to sprawdzenie adresów URL na Twojej stronie www. Użyj w nich słów kluczowych powiązanych z witryną lub tytułów artykułów. Ważne, aby zawierały one czytelną dla użytkowników informacje o stronie, do której prowadzi.
Pamiętaj:
• spacje oraz “_” zamień na „-”,
• polskie litery zamień na odpowiedniki “bez ogonków”,
• znaki specjalne (tj. !, %, itp.) usuń z adresów,
• ogranicz liczbę katalogów „/” w adresie.
Po trzecie: zoptymalizuj elementy nietekstowe
Sprawdź, czy zdjęcia, grafiki, infografiki i zrzuty ekranu na Twoim blogu posiadają odpowiednią nazwę. To jeden z elementów, który jest przekazywany wyszukiwarkom, aby wskazać, co przedstawia dany obraz.
Jak sprawdzić nazwę elementu graficznego? Wystarczy, że klikniesz prawym przyciskiem myszy na zdjęcie lub grafikę i wybierzesz opcję „zbadaj element”. W nowym oknie przeglądarki zobaczysz plik. Zwróć uwagę na jego adres URL. Czy jest poprawny?
Elementy graficzne nazywaj zgodnie z prawdą, a w miarę możliwości do ich opisu użyj słów kluczowych powiązanych z Twoją witryną. Każdy plik graficzny w serwisie powinien zawierać uzupełnione atrybuty „alt” i „title” opisujące to, co przedstawia dana grafika. Pomoże to w zagęszczeniu słów kluczowych na podstronie oraz może generować ruch z wyszukiwarki grafiki. Atrybuty uzupełnisz dodając element graficzny w systemie zarządzania treścią swojej strony www (np. WordPress).
Po czwarte: zadbaj o optymalizację treści
Rozpoczynając optymalizację treści – sprawdź, czy na Twoim blogu obecne są nagłówki H1, H2, H3 itd. Jak to zrobić? Kliknij prawym przyciskiem myszy na dowolne miejsce na stronie www i wybierz opcję „zbadaj”. Następnie wybierz połączenie klawiszy „ctr+F”, aby zobaczyć okno wyszukiwarki. Wpisz do niej wybrany nagłówek np. H1 i wciśnij enter. Jeśli w kodzie HTML zobaczysz nagłówki – to znak, że są one obecne na Twojej stronie www.
Nagłówek H1 powinien zawierać najważniejszą treść dla danej podstrony – słowo kluczowe w takiej formie, w jakiej jest pozycjonowane i powinien być umieszczony jak najwyżej w kodzie strony. Dlatego to zadanie zostaw programiście. Sam spróbuj zoptymalizować pozostałe nagłówki w treści artykułów.
Pamiętaj:
• dla stron statycznych nagłówek H1 – powinien być tytułem podstrony,
• dla artykułów – H1 powinien być tytułem artykułu,
• w treści powinny występować nagłówki niższego rzędu, tj. H2, H3 zawierające w miarę możliwości pozycjonowane słowa kluczowe dla danej strony.
Oprócz nagłówków, nie możesz zapomnieć o odpowiednio dobranych słowach kluczowych. To zadanie możesz zostawić specjalistom od SEO lub skorzystać z narzędzi takich jak: Keyword Tools, Ubersuggest, Senuto, Semstorm, Ahrefs i samodzielnie wyszukać słowa kluczowe dopasowane do Twojej witryny. W poszukiwaniach pomogą Ci również: Answer The Public i Google Trends.
Pamiętaj również o linkowaniu wewnętrznym i zewnętrznym. W artykułach blogowych warto linkować do powiązanych tematycznie innych treści wewnętrznych (np. przez dodanie zdania: To może Cię zainteresować: +link). Najlepiej, jeśli będą one otwierały się w nowym oknie. Dzięki temu użytkownik nie zgubi treści, którą czyta. Natomiast to, co go zainteresowało znajdzie w kolejnej karcie przeglądarki internetowej.
Linkowanie zewnętrzne to wszystkie odnośniki do Twojej strony, które znalazły się na innych witrynach. Zwróć uwagę, aby były to strony wysokiej jakości, które zajmują w rankingach Google wysokie pozycje. Budowanie bazy linków jest żmudne. Publikacje możesz zdobywać dzięki artykułom sponsorowanym (działania płatne) lub wysyłce informacji prasowych, pisaniu artykułów eksperckich czy udzielaniu wywiadów (działania bezpłatne).
Po piąte: stwórz mapę witryny
Mapa witryny jest plikiem, który zawiera listę podstron witryny. Jej celem jest poinformowanie Google i innych wyszukiwarek o sposobie uporządkowania treści w witrynie. Sprawdź, czy Twoja strona ją posiada. Jak? W okno wyszukiwarki po adresie URL wpisz: /sitemap_index.xml np. morebananas.pl/sitemap_index.xml.
Sprawdź też: 7 kursów dla social media specjalisty
Widzisz błąd 404? To znak, że należy stworzyć mapę strony. Pomoże Ci w tym wtyczka np. Yoast SEO (WordPress).
Po szóste: przetestuj szybkość wczytywania się strony
Czynnikiem rankingowym strony jest również jej wydajność. Dlatego przetestuj witrynę pod kątem szybkości ładowania. Możesz to zrobić za pomocą narzędzia Google Page Speed Insight.
Jeśli wynik jest podświetlony na zielono – to dobry znak. Jeżeli jednak widzisz pomarańczową lub czerwoną liczbę scoringową – zgłoś się do programisty i poproś go o działania mające na celu poprawę tego wyniku. Pełną diagnostykę i możliwe rozwiązania znajdziesz w raporcie Google Page Speed Insight.
Po siódme: sprawdź responsywność strony
Prawidłowe skalowanie elementów i łatwość obsługi na telefonach komórkowych gwarantuje zadowolenie użytkowników mobilnych, którzy odgrywają znaczącą rolę w internecie i mobilnym wyszukiwaniu. Sprawdź, czy Twoja witryna jest responsywna, wykonując test optymalizacji mobilnej.
Jeśli zobaczysz komunikat, że Twoja strona jest dopasowana do telefonów komórkowych – świetnie. Jeżeli tak nie jest, zwróć się do programisty z prośbą o pomoc.
Po ósme: zadbaj o bezpieczeństwo strony
Google chętniej pokazuje w wynikach wyszukiwania strony bezpieczne. Dlatego upewnij się, że Twój blog posiada certyfikat SSL. Skąd będziesz to wiedział? Wystarczy, że zerkniesz na adres URL. Widoczne w nim: „https” to bezpieczna wersja protokołu łączenia się ze stronami www. Już wiesz, że Twój blog jest bezpieczny dla użytkowników. W zbadaniu bezpieczeństwa Twojego bloga pomogą również narzędzia dostępne online: Raport Przejrzystości, czy Sitecheck Sucuri.
Działania SEO są długofalowe i wymagają ciągłej optymalizacji. Jeśli poświęcisz na nie czas, jest duża szansa, że Twoje treści będą docierać nie tylko do stałych czytelników, czy osób, które śledzą Cię w social media, ale również do nowych odbiorców. Jak to mówią: „gra jest warta świeczki”, prawda?
Autor:
Agnieszka Gałczyńska
Content Manager