Korekta tekstu to jeden w ważniejszych etapów tworzenia artykułów, wpisów w mediach społecznościowych czy informacji prasowych. Jak wyłapać błędy stylistyczne, ortograficzne i interpunkcyjne na etapie korekty? Przeczytaj artykuł i poznaj najlepsze techniki.
Każdy z nas pisze w inny sposób. Jedni wolą od samego początku skupiać się na poprawności i opierać na wcześniej przygotowanym konspekcie. Inni uwielbiają pracować w chaosie i dopiero na późniejszym etapie dodają nagłówki, układają kolejność akapitów oraz wprowadzają niezbędne poprawki. Niezależnie od tego, w jaki sposób działasz, jeśli chcesz aby korekta była szybka i przyjemna, pamiętaj o paru zasadach na początek:
- ustal w jaki sposób zwracasz się do czytelnika_czki (na Ty, bezosobowo, a może na zasadzie my-wy?);
- weź pod uwagę Tone of Voice marki i cel tekstu;
- zwróć uwagę na specyfikę danego medium – zupełnie inaczej będzie wyglądał artykuł dla profesjonalistów, a inaczej szybki wpis w social mediach.
Dodatkowo, jeśli rozliczasz się z klientem godzinowo i musisz przewidzieć, ile mniej-więcej zajmie Ci stworzenie tekstu, zawsze bierz pod uwagę korektę. Czasami trwa ona dłużej, niż mogłoby się wydawać.
Zobacz też: AI w marketingu i biznesie
Czytanie tekstu na głos
Czytanie na głos jest jednym z najskuteczniejszych sposobów, aby korekta zakończyła się powodzeniem. Sprawdzanie wpisu w myślach pozwala na wychwycenie błędów, jednak dopiero usłyszenie go na głos sprawia, że jesteś w stanie wykryć wszelkie powtórzenia oraz błędy stylistyczne. Czasami po prostu „coś nie brzmi dobrze” lub zdania są zbyt długie i skomplikowane, aby były zrozumiałe. Warto zrobić to parokrotnie, aby mieć pewność, że wszystko jest na swoim miejscu. Jeśli masz taką możliwość, możesz go również wydrukować.
Przerwy w korekcie
Pisanie na ostatnią chwilą nie jest najlepszą praktyką (chociaż czasami konieczną). Dlaczego? Ponieważ korekta wymaga czasu. Robienie jej zaraz po skończeniu pisania jest dobre, jednak najlepiej wrócić do niej po paru godzinach, a najlepiej następnego dnia. Pozwoli to na świeże spojrzenie i dostrzeżenie kolejnych niuansów.
Chcesz poznać narzędzia marketingowe, które pomogą Ci w pracy? Sprawdź naszą narzędziówkę.
Wielokrotne sprawdzenie
Wielokrotne sprawdzenie polega na poprawkach do momentu, w którym nie widzisz już więcej błędów. Oprócz tego dobrą praktyką jest przekazanie artykułu komuś innemu. Często po paru godzinach pisania, nie jesteś w stanie zauważyć nawet najbardziej oczywistych pomyłek. Osoba, która czyta go pierwszy raz, ma świeże spojrzenie i dostrzeże nielogiczności, powtórzenia czy błędy interpunkcyjne zdecydowanie szybciej, niż Ty.
Sprawdź też: Checklista: Webwriting
Programy do korekty tekstu
Sztuczna inteligencja w copywritingu jest coraz popularniejsza. Szkoda z niej nie skorzystać. Jednym z narzędzi jest LanguageTool – w darmowej wersji pozwala na sprawdzenie 20 tysięcy znaków jednocześnie. Skupia się na błędach ortograficznych, stylistycznych i interpunkcyjnych. Oprócz tego wypróbuj Ortograf, iKorektor czy KorektorOnline i sprawdź, który z nich odpowiada Ci najbardziej. Pamiętaj jednak, że programy nie są nieomylne – mają być wskazówką i pomocą, a nie wyznacznikiem. To Ty, jako autor_ka tekstu wiesz najlepiej, w jaki sposób ma on brzmieć. Jeżeli piszesz po angielsku, dodaj do swojej przeglądarki Grammaly. Poprawia tekst w czasie rzeczywistym i dodatkowo wskazuje, w jakim stylu został napisany.
Na koniec pamiętaj – nie ma tekstów idealnych. Każdy można by poprawiać w nieskończoność lub napisać zupełnie inaczej. Nie jesteś w stanie wyeliminować każdego błędu i zauważyć wszystkiego – szczególnie, jeśli piszesz dużo i nie zajmujesz się korektą zawodowo. Ma być wystarczająco dobrze, a ćwiczenie czyni mistrza i mistrzynie.
