Wpisz swój adres e-mail i pobieraj do woli!

Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji marketingowych, promocyjnych i reklamowych za pośrednictwem adresu e-mail. Informacje będą wysyłane w formie newslettera zawierającego wyłącznie wartościowe treści.

Potwierdzam, że jestem świadomy, że administratorem danych osobowych jest More Bananas Sp. z o.o. Sp. kom. z siedzibą w Krakowie i że administrator przetwarza dane jedynie na podstawie mojej zgody. Podana zgoda ma charakter dobrowolny,a ja mam prawo do wycofania jej w dowolnym momencie. Zapoznałem się z informacją o przetwarzaniu danych osobowych w Polityce prywatności.

#KARMIMYWIEDZĄ

#KARMIMYEMOCJAMI

Newsletter

Kalendarz
pełen niespodzianek

Każdego dnia odkrywaj
jedno okienko i zgarniaj prezenty!

Sprawdź!
x

Efekt synergii działań w handlu online z wykorzystaniem mediów społecznościowych

Kuba Łaciak

Kuba Łaciak

Cześć! Jeżeli kochacie monitoring efektywności sprzedaży oraz udziela się Wam czasami sezonowa gorączka zakupów, to ten artykuł jest dla Was. Chciałbym zaznaczyć, że poniższy felieton, ma formę zbioru przemyśleń, nie zawiera badań, a spostrzeżenia autora oparte są na jego własnym doświadczeniu. Być może po jego przeczytaniu zwrócicie uwagę na to, czy przy tworzeniu lejka sprzedażowego dla danej marki wzięto pod uwagę możliwość synergii działań. 

 

“Efekt synergii” – co to takiego?

Zacznijmy od definicji samej synergii. Jest to integracja działań wielu podmiotów kreujących produkt. Zmniejsza koszty jego przygotowania i promocji, a zwiększa szanse rynkowego zakresu (czyli zyski). Efekty są nieproporcjonalnie większe w porównaniu z sytuacją, gdy każdy z podmiotów działa oddzielnie. W biznesie mamy do czynienia z synergią, gdy kilka firm lub grup pracuje razem i osiąga większy sukces niż pracując osobno[1]

O co w tym wszystkim chodzi? Załóżmy, że w obrębie jednej branży wasz klient/Wy sami posiadacie kilka osobnych źródeł z których czerpany jest zysk. Każde z tych źródeł (np. konkretna marka) pojedynczo mają mniejsze szanse na sukces, niż w przypadku gdy działają wspólnie. Warto połączyć siły np. w przypadku jednej kampanii, w konkretnym czasie np. walentynki.  W dalszej części omówimy sobie to na przykładzie sprzedaży wielokanałowej, przy nieco zmodyfikowanej synergii – jeden kanał będzie docelowym kanałem sprzedażowym, pozostałe wspomagającymi. 

Synergia made in Polska

Moim zdaniem do najpopularniejszych modeli wykorzystania synergii w handlu online, na naszym rodzimym rynku, można zaliczyć dwa modele. Pierwszy to ten, w którym przedsiębiorca jest właścicielem kilku marek, które w wyznaczonym okresie ze sobą współpracują, ich produkty można kupić np. w jednym “gwiazdkowym” zestawie upominkowym. Na czas trwania kampanii, komunikacja prowadzona jest tak, aby konsumenci odwiedzający poszczególne sklepy/kanały mieli pewność, że prezentowane produkty na płaszczyźnie jakościowej są sobie równe. Drugi model  to ten, w którym przedsiębiorca jest pojedynczą marką, która działa za pośrednictwem wielu kanałów dystrybucji, a na czas konkretnej kampanii przedstawia jeden konkretny przekaz na każdym z tych kanałów, przy czym z góry jeden jest głównym, podczas gdy kolejne mają za zadanie (oprócz sprzedaży) zainteresować i odesłać potencjalnego kupca na kanał docelowy. 

Zobacz też: Strategia content marketingowa krok po kroku

W przypadku modelu drugiego, kiedy dochodzi do synergii? Za każdym razem, gdy zakupu dokonano pod wpływem materiału stanowiącego część kampanii, na konkretnym kanale/platformie/serwisie społecznościowym. Oczywiście bierzemy pod uwagę ekosystem Google i Facebooka oraz ich możliwości reklamowe. Jeżeli “sky is the limit”, to do gry dochodzi również możliwość wykorzystania wszelkich dostępnych działań marketingowych oferowanych przez współczesne media cyfrowe.

Tworzenie kampanii w mediach społecznościowych opartych o efekt synergii

Tak mi się spodobał ten drugi model, że to właśnie na jego przykładzie omówimy ustawienie całej kampanii, za pośrednictwem trzech platform (Facebook, Youtube i Instagram). Od czego zaczynamy? Jak w przypadku każdej mniej lub bardziej okolicznościowej kampanii zaczynamy od planu. Brainstorm, erupcja pomysłów, ustalenie budżetu i ostatecznie – przydzielenie zadań.

Kolejnym krokiem będzie już na samym początku ustalenie graficznej formy przekazu wspólnej dla wszystkich kanałów. Niezależnie od tego czy marka posiadająca wiele kanałów SM prowadzi je w sposób spójny, czy też nie – w przypadku kampanii opartej o synergię, jest to element kluczowy. Pamiętamy o tym, że każdy z tych serwisów przynosi określony zysk. Jednak, gdy ruch jest przekierowywany, a zakup zostanie dokonany za pośrednictwem innego medium marki – bonus synergii zawdzięczamy temu, który zapoczątkował ścieżkę zakupową. 

Ok, mamy już gotowy przekaz np. film/grafika/tekst – co dalej? Załóżmy, że niczym wprawny generał mamy do dyspozycji trzy jednostki. Tymi jednostkami są oczywiście wyżej wymienione serwisy. Znamy ich mocne strony i wiemy, jak możemy je najlepiej wykorzystać. Powinniśmy wybrać jeden z nich jako główne źródło naszych działań. W ostatniej kampanii “Black Friday” dla jednego z moich klientów tą jednostką był Facebook.

Dziel i rządź

Gdy ustalona została główna platforma naszych działań – to na niej powinny odbywać się kluczowe konwersacje z klientami. To one powinny być głównym źródłem ruchu do sklepu internetowego. Pozostałe platformy zawierające tę samą oprawę graficzną powinny dawać możliwość do skorzystania z głównego medium lub bezpośredniego przekierowania na stronę. To dobrze znane nam sformułowania – “Więcej informacji znajdziecie na naszym Facebooku” albo “Odwiedź nasze BIO! Więcej informacji uzyskacie również na FB”. 

W tym momencie wielu z Was może pomyśleć – “jaki jest sens przekierowywanie na inny kanał SM, wydłużając tym samym ścieżkę zakupową, skoro można dać link bezpośredni?” Już odpowiadam – w synergii chodzi o to, aby każdy z obsługiwanych kanałów SM osiągał sukces sprzedażowy tak, jak to czynił do tej pory i dodatkowo wspólnie z pozostałymi kanałami wspierał ten jeden najważniejszy. W przypadku przekierowania bezpośredniego ewentualna konwersja ma miejsce, gdy dana osoba już wcześniej planowała zakup tego konkretnego produktu/ zna już ten produkt/jest w nim zakochana od pierwszego wejrzenia. 

W przypadku połączenia działań, dzięki naszej umiejętnej zachęcie zamiast przejść do produktu, potencjalny kupujący przejdzie na kanał, na którym uzyska więcej informacji i w czasie rzeczywistym wymieni swoje spostrzeżenia z innymi użytkownikami, po czym dokona zakupu. Dzięki naszym działaniom, doszło do zakupu bez angażowania kampanii opartych o remarketing. 

W przypadku reklam oczywiście wykorzystujemy ten sam materiał – jego przekaz, kolorystykę, podobny tekst. Docieramy z tym samym przekazem za pośrednictwem różnych kanałów SM do konkretnych osób, na które targetujemy reklamy.

Sprzedaż offline  

Synergia wchodzi w skład działań, których zadaniem jest zwiększenie efektywności sprzedaży. W biznesie jest ona rozumiana, jako połączenie kampanii offline i online w jednym czasie. W omawianym przeze mnie przypadku, skupiamy się na kanałach social media i ich wzajemnej współpracy w dziedzinie sprzedaży online. Jeżeli marka dysponuje sklepem stacjonarnym, powinna brać czynny udział w naszej kampanii. Jest na to wiele sposobów, jak choćby wydrukowanie grafik przewodnich w formie plakatów informujących o trwającej akcji, które odwiedzający sklep napotkają wewnątrz. 

W przypadku, gdy targetujemy reklamy na mieszkańców konkretnej miejscowości – obieramy podobna taktykę, tzn. korzystamy ze wspólnych materiałów graficznych kampanii, informujemy o możliwości odwiedzin konkretnego sklepu stacjonarnego. Aby synergia miała sens, powinny być to różne źródła, z których docieramy do odbiorców z jednym przekazem.

By żyło się lepiej

Podsumowując – mam nadzieję, że Was nie zanudziłem. Będzie też to mój osobisty sukces, gdy ktoś z Was, po przeczytaniu tego artykułu, zdecyduje się przeprowadzić kampanię z wykorzystaniem mediów społecznościowych i  synergii ich działań.

Autor: Kuba Łaciak 
Social Media Specialist

 

Kuba Łaciak

Kuba Łaciak

Jestem social media specjalistą. Moim zadaniem jest obsługa i moderacja profili klientów na portalach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy Youtube, aktywna komunikacja z fanami oraz tworzenie reklam. W pracy najbardziej cenię zaangażowanie oraz skrupulatność. 

Udostępnij

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Inne artykuły w tej kategorii