W Black Friday (a raczej obecnie black november) można dostać małpiego rozumu. Nadchodzący Cyber Monday również (chociaż w mniejszym stopniu) kusi promocjami. Jak zatem odnaleźć się w gąszczu zakupów, promocji i docierających do nas zewsząd reklam?
Jak kupować mniej? A przynajmniej rozsądniej? Nawet autorka tego tekstu popada niejednokrotnie w szaleństwo zakupowe i daje się ponieść reklamom, mimo że doskonale wie, jakie zabiegi marketingowe i psychologiczne zostały wykorzystane. Cóż, przed niektórymi rzeczami i zjawiskami uciec się nie da, ale warto próbować.
Na samym początku warto przypomnieć genezę Black Friday oraz Cyber Monday, które w Polsce są bardzo świeżą, świecką tradycją. Przywędrowały do nas ze Stanów Zjednoczonych. Dlaczego zatem Czarny Piątek jest czarny (jak otchłań pustego portfela)?
To może Cię zainteresować: Aktywacje konsumenckie i kampanie reklamowe w mediach społecznościowych – jak się do tego zabrać?
Każdy ostatni czwartek listopada od 1621 roku, to w Stanach Zjednoczonych pamiątka po pierwszych dożynkach w kolonii Plymouth (nawet dzień wyborów prezydenckich powiązany jest w USA z rolniczym życiem). Innymi słowy: Święto Dziękczynienia, kojarzone u nas z indykiem i meczem w tle. Następny dzień to start świątecznej gorączki zakupowej. Stąd ‘friday’. A dlaczego ‘black’? Wszystko za sprawą tuszu z ksiąg rozliczeniowych. Straty w księgach zapisywane były tuszem czerwonym, a zyski – jak możesz się domyśleć – czarnym. Okres największej rentowności zaczynał się właśnie w piątek po Święcie Dziękczynienia.
Historia Cyber Monday jest stosunkowo krótka, a termin ten pojawił się w Stanach po raz pierwszy w roku 2005. Powód powstania? Prosty. Odpowiedź e-commerce na to, co działo się w sklepach stacjonarnych w piątek.
Obecnie z roku na rok, to właśnie w tym okresie (końcówka listopada – grudzień) odnotowuje się najwyższą sprzedaż. A zwyczaj, z powodów komercyjnych, pojawił się w wielu kolejnych krajach, w tym w Polsce. Granice pomiędzy szalonym piątkiem a poniedziałkiem wyprzedaży są umowne. Sprzedaje się wszystko i wszystkim – niezależnie od dnia tygodnia i rozgraniczenia na sklepy stacjonarne i online.
Zobacz też: Pinterest dla Twojego biznesu. Zainspiruj się działaniami 5 marek
Do meritum! Jak zachować rozwagę i nie do końca pusty portfel w okresie Black Friday & Cyber Monday?
Kupuj rozważnie
Porada prosta jak budowa cepa i stara jak świat. Zastanów się, czy na pewno potrzebujesz danego produktu, usług bądź subskrypcji i zadaj sobie jedno &^%$#@ście ważne pytanie: czy – jeśli to kupię – zmieni się moje życie? Albo – jeżeli tego nie kupię – czy skończy się świat? (Co nie zmienia faktu, że zakup pewnych produktów warto – jeżeli nie jest to sprawa pilna – zostawić właśnie na ten okres).
Wrzuć na luz
Bardzo często kupujemy kompulsywnie, pod wpływem chwili i w stresie („przecież tak dużej promocji to na ten produkt nie będzie już na pewno!”). Odejdź od komputera, poodychaj, pomiziaj psa lub pogadaj z dziećmi. Odetchnij. Wróć. Powtórz działanie. Jeżeli nadal chcesz kupić daną rzecz – być może rzeczywiście jej potrzebujesz.
Sprawdzaj
A konkretnie – sprawdź historię cen. Produkty po rabacie często kosztują więcej niż… przed nim. Przekreślona cena psychologicznie robi swoje, ale historie cen znajdziesz między innymi na porównywarkach cen jak: Skąpiec, Ceneo, Keepa.com oraz historia-cen.pl. Taka „archeologia e-commerce-u” może Cię wiele nauczyć.
Sprawdź też: Jak sprzedawać produkty na Facebooku i Instagramie?
Blokuj reklamy
Jako Polacy wiedziemy prym w Europie w zakresie wykorzystywania AdBlocka. Jednocześnie jesteśmy przebodźcowani, a trafiające do nas reklamy – czy tego chcemy, czy nie – wpływają na nasze decyzje zakupowe, często podświadomie. Jeżeli chcesz być na bieżąco z reklamami, bo to Twoja praca (ja chcę!) możesz wykorzystać AdBlocka tylko na te kilka dni w roku. Albo wyłączać go tylko w godzinach pracy.
Znaj swoje prawa
Zaprzyjaźnienie się z prawami konsumenta czy z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest według mnie obowiązkiem świadomego „zakupoholika”. Warto pamiętać o tym, że kupując w sieci, masz takie samo prawo do reklamacji jak przy zakupie produktów stacjonarnie. Sklepy często głoszą, że produkty, które zostały przecenione, nie mogą podlegać reklamacji. Otóż nie! Chyba że sklep jednoznacznie poinformował o wadzie towaru. (Wiecej → https://bit.ly/2V01Jbq) Towar zakupiony w internecie możesz zwrócić w 14 dni od momentu jego otrzymania (nie zakupu!).
Obejrzyj dokładnie stronę…
… na której chcesz dokonać zakupu. W szczególności, jeżeli jest to marka, której nie znasz, a sklep widzisz pierwszy raz na oczy. Powinien się na niej znaleźć regulamin, polityka prywatności, dane firmy, prawa konsumenta czy kontakt. Postaraj się nigdy nie płacić przelewem i jeżeli to jedyna forma płatności na stronie – zastanów się dwa razy.
Polecamy zapoznanie się z grupą “Oszukani przez fałszywe e-sklepy”
Inwestuj w rzeczy na lata (a przynajmniej miesiące)
Po prostu. To rada, którą ciężko było mi przełknąć, ale wniosła w moje życie wiele dobrego. Wybieraj rzeczy ponadczasowe, które posłużą Ci dużo dłużej niż jeden sezon. Jak białe koszulki, płyty winylowe i wydajne kosmetyki.
Kupuj lokalnie
Jasne, czasem trzeba myśleć globalnie i nie każdy produkt dostaniesz lokalnie. Ale – w szczególności w dobie wszechobecnej pandemii i inflacji – warto pomyśleć o małych biznesach wokół siebie, jeżeli tylko masz okazję im pomóc. Zamiast sieciówki, wybierz mały sklepik na rogu; zamiast dużego sklepu papierniczego, postaw na ręcznie robione notatniki. Przykłady można mnożyć. Poszukaj grup zrzeszających lokalne biznesy w Twojej okolicy. W Krakowie będzie to Wspieraj Lokalny Biznes.
Zobacz też: Jak zdobyć najlepszego ambasadora marki? 6 zasad employer brandingu
To dobry moment na prezenty
Co prawda na miesiąc przed świętami, ale to właśnie teraz możesz dorwać upominki dla swoich bliskich taniej i jednocześnie nie zostawiać tego na ostatnią chwilę. Skorzystaj z prezentowników robionych przez influencerów (postaw na poszukiwania za pomocą #prezentownik).
Tutaj znajdziesz lokalny krakowski prezentownik zgromadzony na grupie WLB: https://bit.ly/2UEyL0z
Podaruj przeżycia
W dobie pandemii czy izolacji najpiękniejsze czasami co możemy podarować, to nasz czas i nasza obecność albo ciepła myśl. A może prezent stworzysz samodzielnie? Haft, makrama, kolaż… pomysłów jest wiele. Postaw również na półprodukty od lokalnych przedsiębiorców. Nic tak nie łączy, jak wspólne jedzenie. A przy okazji wspomożesz lokalne firmy gastro. Być może wspólna wycieczka w przyszłym roku będzie również dobrym pomysłem? Albo koncert? A instytucje kultury możesz wspomóc już teraz.
Nie daj sobie wmówić, że skarpetki czy robot kuchenny albo odręcznie napisany list, to złe pomysły na prezent. Wszystko, co darowane z serca i z myślą o obdarowanym – jest dobrym pomysłem!
Masz sprawdzone rady dotyczące Black Friday & Cyber Monday? Podziel się nimi pod postem na Facebooku More Bananas!